Stali czytelnicy tego bloga wiedzą, że z zasady jestem przeciwko usuwaniu negatywnych komentarzy umieszczanych w mediach społecznościowych przez niezadowolonych klientów i rozczarowanych fanów.
Usuwanie krytycznych wpisów nie rozwiązuje problemu, który je wywołał – natomiast:
1. podgrzewa atmosferę, prowokuje i prowadzi do eskalacji napięcia,
2. jest sprzeczne z "zasadami" komunikacji online, według których w Internecie wolno mówić wszystko,
3. negatywne opinie powinny być wykorzystane do poprawy relacji z fanami, konsumentami i rynkiem.
Jednakże – jak we wszystkim w życiu – także od tych reguł są wyjątki dopuszczające usunięcie przykrego wpisu.