piątek, 22 lutego 2013

Krótki kurs Forda w mediach społecznościowych

Henry Ford nie zbudował pierwszego samochodu, ale udoskonalił proces jego masowej produkcji. Ford nie zastanawiał się "jak to zrobić?", ale pytał: "Jak to robić lepiej?".

Ta sama filozofia działania sprawdza się w komunikacji w mediach społecznościowych.

Oto cztery pomysły do rozważenia w tworzeniu strategii komunikacji w mediach społecznościowych:

1. Nie kopiuj cudzych kampanii.

Nawet najlepsza kopia jest tylko kopią. Szukaj strategii, która najlepiej oddaje wartości i filozofię działania Twojej firmy.

Tylko szczere, autentyczne i oryginalne kampanie zwracają uwagę konsumentów, którzy chcą coś kupić – tylko takie wywołują pozytywne emocje i reakcje.

2. Zbuduj własną "linię produkcyjną".

Model T Forda montowano z setek elementów. Nie był to pierwszy model produkowany na taśmie montażowej, nie był też najbardziej zaawansowany technologicznie – źródłem sukcesu było dążenie jego twórcy do perfekcji i minimalizacji kosztów.

Na Twojej "linii produkcyjnej" znajdą się różne serwisy społecznościowe, ale ich dobór musi być dobrze przemyślany i wszystkie muszą się wzajemnie uzupełniać. Wybierz te kanały komunikacji, które pozwolą najlepiej osiągnąć strategiczne cele i są najbardziej popularne wśród Twoich klientów.

3. Skoncentruj się na kliencie.

Henry Ford patrzył na efekt końcowy i skupił się na tym, co było najważniejsze dla jego klientów: przystępna cena.

W mediach społecznościowych klienci chcą inspirujących pomysłów i ciekawych treści. Przeprowadź audyt, który wyłoni najbardziej wpływowych liderów opinii. Zobacz o czym mówią i jakie tematy wywołują największe zainteresowanie.

4. Analizuj dane.

W każdym procesie produkcyjnym liczą się konkretne dane. Ford wszystko liczył. Ile sekund zajmował montaż wału napędowego? Ile minut schła farba? Bez analizy i wniosków nie można było skracać czasu produkcji jednego egzemplarza auta.

Twitter pozwala prowadzić bardzo kreatywne analizy. Serwisy Bitly, Tweetstats, Twitter Counter i Twitonomy zbierają dane o tym, które linki są klikane, jaka jest popularność profilów użytkowników i konkretnych hashtagów (#) w wybranych kampaniach. Dzięki tej wiedzy będziesz wiedzieć jakie rodzaje tweetów cieszą się największym powodzeniem i wykorzystać to w kolejnej kampanii online.

Konkluzja

Wiele firm oczekuje szybkiego sukcesu w mediach społecznościowych – chcą mieć od razu tysiące "lajków" na Facebooku i znajomych na Twitterze. Problem w tym, że te liczby nie mają w praktyce żadnego znaczenia, jeśli nie towarzyszy im zaangażowanie.

Proponuję podejście wzorowane na filozofii działania Henry'ego Forda: Do czego zmierzamy? Jak poprawić proces działania? Co możemy ulepszyć?

Przygotuj strategię i wybierz najlepsze narzędzia. Tylko wtedy pozytywnie zaliczysz krótki kurs Forda w mediach społecznościowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz