Znalazłem za to na firmowych i prywatnych profilach dużo fatalnych opisów.
Przedstawienie w 160 znakach sedna tego czym się zajmujesz lub co robi Twoja firma na pewno nie jest łatwe. Równie trudne jest sprawdzenie jak te biogramy są oceniane przez użytkowników.
Wyobraź sobie, że jestem potencjalnym klientem i czytam teraz Twój biogram na Twitterze.
Oto co myślę kiedy widzę następujące słowa:
1. Pasja
Jedna pasja – rozumiem. Cztery "pasje" to zainteresowania, nie pasje. I tak szczerze. Czy można z pasją "oddawać się niezapomnianej obsłudze klienta" lub "uczyć używania PowerPointa" lub "rozwiązywać typowe problemy przedsiębiorców"?
Z uwagą, w skupieniu, starannie... Tak. Ale z pasją?
2. Strateg
Stratedzy oceniają teraźniejszość, wyobrażają sobie przyszłość i zamieniają wizje w rzeczywistość. Na przykład, pomagam firmom przygotować się do zarządzania kryzysem i komunikacją kryzysową. Pokazuję co trzeba zrobić i co poprawić, ale to nie jest działanie strategiczne. W ten sposób nie tworzę niczego nowego. Korzystam ze swego doświadczenia i wykorzystuję odpowiednie narzędzia.
W biznesie jest niewielu strategów. Większość "strategów" to konsultanci, trenerzy, doradcy, eksperci, którzy wykorzystując swoją wiedzę pomagają innym. Bądź sobą – klienci to docenią.
3. Autorytet
"Nie przejmuj się autorytetami. Zawsze znajdą się autorytety głoszące coś przeciwnego." – pisał Bertrand Russell. Jeśli musisz sam o sobie mówić "autorytet", to znak, że nim nie jesteś. Lepiej pokaż swoją ekspercką wiedzę.
"Uczestnik debaty prezydenckiej" pokazuje Twoją pozycję. "Autorytet mediów społecznościowych" można zrozumieć jako oświadczenie, że spędzasz o wiele za dużo godzin na Facebooku.
4. Technolog
Technolog żywienia, technolog drewna, technolog napylania... Trudno znaleźć jedną definicję technologa. Moja ulubiona: "Osoba, która wykorzystując naukową wiedzę rozwiązuje praktyczne problemy." Naprawdę tym się zajmujesz? Wielu ludzi, którzy tak siebie opisują, po prostu fascynuje się nowinkami technicznymi. Interesują ich najnowsze technologie (nic w tym nagannego!), ale nie są technologami.
Jeżeli wykorzystujesz naukową wiedzę do rozwiązywania praktycznych problemów, podaj konkretny przykład. W innym przypadku wystarczy napisać: "Kocham smartfony!"
5. Pracoholik
Domyślam się, że chcesz powiedzieć: "Ryję ziemię nosem 24 godziny na dobę." Jeżeli to prawda, opisz jakie dzięki temu odnosisz sukcesy. Pracoholik wywołuje negatywne skojarzenia, gdyż opisuje osobę, która nie może żyć bez pracy, bez względu na wynik.
Potencjalnych klientów nie interesuje ile godzin pracujesz, ale jakie masz efekty.
6. Guru
Po prostu nie lubię tego słowa. (Jeśli masz inne zdanie, chętnie dowiem się co w nim jest pociągającego.) Podobnie reaguję na "konesera", "niewolnika", "partyzanta", "samuraja", "fajtera" i inne "inteligentne wynalazki". Nie próbuj być mądrzejszy od Słownika Języka Polskiego.
7. Unikatowy
Wszyscy jesteśmy wyjątkowi i każdy jest inny – żadna tajemnica. Kiedy zastanawiam się nad kupnem produktu lub skorzystaniem z usługi "unikatowy" nic mi nie mówi. Czy woda mineralna może być "unikatowo" mokra? Powiedz mi dlaczego jest lepsza.
Oto co podoba mi się w biogramach na Twitterze: prosty język bez hiperboli, nadęcia lub andronów.
Na prywatnych profilach pochwalenie się wyjątkowym charakterem i talentem może zostać ciepło przyjęte, ale na firmowych kontach liczy się konkretny język i dokładny opis: to chcą zobaczyć nowi znajomi – i potencjalni klienci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz