czwartek, 24 maja 2012

6 powodów dlaczego akceptować na swoim blogu krytyczne opinie

Czy usuwasz przykre opinie z prywatnego profilu na Facebooku lub firmowego fan page'a?

Ile razy klient odrzucił propozycję założenia profilu na Facebooku ze strachu, że ktoś napisze coś "okropnego"?

Krytyczne komentarze mogą zrobić więcej dobra niż zła – przestań traktować je jak dopust boży.

Nie mam na myśli tekstów pisanych przez pieniaczy, psychopatów lub ludzi, którzy szukają okazji do awantury. Mówię o osobach, które nie zgadzają się z tym co napisałeś, pokazują błąd lub problem w obsłudze klienta, podpowiadają jak ulepszyć produkt lub poprawić usługę.

Kiedy widzę takie wpisy diabeł czasem podpowiada, żeby nacisnąć "USUŃ", ale staram się oprzeć tej pokusie.

Oto 6 powodów dlaczego też powinieneś postępować podobnie:

1. Krytyczne wpisy zwiększają wiarygodność i autentyczność bloga.

Powiedz szczerze. Co myślisz kiedy widzisz na cudzym blogu pod wpisem litanię entuzjastycznych peanów wychwalających inteligencję, przenikliwość i mądrość autora i żadnego kontestującego komentarza?

2. Krytyczne komentarze wytykają rażące błędy.

Jeśli odsyłacz na blogu nie działa lub prowadzi do nieistniejącej strony albo napisałeś coś niestosownego, lepiej jeśli szybko to poprawisz lub sprostujesz zamiast tracić klientów i dobrą opinię. I nie zapomnij podziękować za zwrócenie uwagi.

3. Krytyczne komentarze pokazują, że ludzie rzeczywiście czytają Twój blog.

Jaki jest największe źródło frustracji wśród blogerów? Mała liczba odwiedzin. Drugi powód niezadowolenia to za mało komentarzy.

4. Krytyczne wpisy mogą zmobilizować Twoich zwolenników do obrony.

Wystarczy jeden opryskliwy komentarz. Jeśli czytelnicy Cię podziwiają, mogą ruszyć z odsieczą pisząc o Twoich dokonaniach, doświadczeniu, etyce zawodowej i pozycji w branży. Bez tego napastliwego wpisu, nigdy by tego nie powiedzieli.

5. Krytyczne opinie pomagają Ci lepiej prowadzić interesy.

Ludzie, którzy Cię znają, lubią i darzą zaufaniem, chcą zostać częścią Twego sukcesu – nawet jeśli krytyka boli. Kto się z tym nie zgodzi?

6. Jeśli ktoś ma źle o Tobie mówić, niech to robi na Twoim blogu – gdzie możesz się do tego odnieść – niż na cudzym blogu bez możliwości obrony.

Jednym z najgorszych argumentów dlaczego blogerzy wyłączają funkcję komentowania jest obawa, że "ktoś napisze o mnie coś przykrego". Jeśli ludzie są na Ciebie wkurzeni – zasadnie lub nie – na pewno wyrażą swój gniew na innym blogu, liście dyskusyjnej lub grupie w serwisie społecznościowym.

Znasz inne powody dlaczego akceptować krytyczne komentarze na blogu lub fan page'u?

Jeśli się ze mną nie zgadzasz, napisz o tym w komentarzu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz