czwartek, 31 marca 2011

Moje ulubione wirusy :-)

Oto lista moich 10 ulubionych wirusów internetowych (nie ze wszystkimi miałem bezpośredni kontakt, niektóre znam tylko z opowiadań):

1. WIRUS KONSULTANTA KRYZYSOWEGO: Nic nie działa, choć wszystkie narzędzia diagnostyczne wykazują, że system funkcjonuje bez zakłóceń.

2. WIRUS FIGURY: Dwie partycje (każda po 20GB) falując kurczą się i znowu eksplodują do poprzedniej imponującej pojemności.

3. WIRUS JUTRO BĘDZIE LEPIEJ: Prawdopodobnie nieszkodliwy, ale większość użytkowników komputerów na samą myśl o nim traci głowę.

4. WIRUS NARODOWEGO FUNDUSZU ZDROWIA: Bada działanie Twojego systemu przez jeden dzień i następnie stwierdza, że nic mu nie dolega. Do wyniku badania dołącza rachunek na 450 PLN netto.

5. WI(A)RUS LINDY: Co Ty, komputerze, wiesz o wi(a)rusach?

6. WIRUS PANA TADEUSZA: Zamienia wszystkie instrukcje z POMOCY na trzynastozgłoskowca. Jeżeli oglądałeś film, za karę zaczyna się od końca.

7. WIRUS POLITYCZNEJ POPRAWNOŚCI: Nigdy nie mówi o sobie "wirus"; w zamian reaguje na zwrot "mikroorganizm elektroniczny."

8. WIRUS SEJMOWY: Komputer blokuje się i na ekranie pojawiają się sprzeczne informacje, które można streścić: "To oni są winni."

9. WIRUS "W": Atakuje miejsca nieodwiedzane przez inne porządne wirusy.

10. WIRUS MNIEJSZOŚCI: Nieustannie informuje pozostałe pliki, że jest najmniejszym plikiem w Twoim komputerze :-)

Jaki jest Twój ulubiony wirus?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz